Gwiazda morawska narodziła się w wspólnocie braterskiej w Herrnhut na początku XIX wieku. Początkowo była prostym projektem geometrycznym, wykonanym przez uczniów szkoły prowadzonej przez Jednotę Braterską. Szybko jednak stała się cenioną ozdobą adwentową, a wkrótce symbolem duchowości braterskiej – łącząc w sobie światło, wspólnotę i radość oczekiwania.
Od tamtego czasu gwiazdy wytwarzane w Herrnhut rozprzestrzeniły się po całym świecie, a dziś świecą w domach, kościołach i przestrzeniach publicznych wielu krajów.
Gwiazda morawska nie jest jedynie dekoracją – jest wyznaniem wiary.
Jej światło przypomina o:
Bliskości Boga, który w Chrystusie przychodzi do człowieka,
Nadziei Adwentu, prowadzącej ku nowemu początkowi,
Wspólnocie, która ma nieść światło tam, gdzie panuje ciemność.
W wielu ewangelickich domach pierwszym znakiem rozpoczynającego się Adwentu jest właśnie zapalenie gwiazdy morawskiej.
Klasyczna gwiazda posiada 26 ramion – ostrosłupów o kształcie trójkątnym i czworokątnym – ułożonych tak, że całość tworzy harmonijną, przestrzenną bryłę.
Współcześnie dostępne są również większe i mniejsze warianty, wersje świetlne, a także modele w różnych kolorach: od tradycyjnej bieli i czerwieni po nowoczesne barwy świąteczne.
Mimo rozmaitości form, każda gwiazda nawiązuje do tej samej idei: światło schodzące z wysoka, które prowadzi człowieka ku Bogu.
W wielu domach gwiazda zawieszana jest nad stołem, w oknie lub w centralnym miejscu mieszkania, aby promieniować ciepłem przez cały Adwent i okres Bożego Narodzenia.
W kościołach zaś stanowi część dekoracji adwentowych, często towarzysząc wieńcowi adwentowemu lub umieszczana nad wejściem do świątyni.
Dla naszej wspólnoty jest znakiem duchowej drogi: przypomina, że Bóg prowadzi swój lud od ciemności ku światłu, a każde ludzkie serce może stać się miejscem, w którym Jego światło zapłonie.
Niech gwiazda morawska towarzyszy nam w adwentowym czasie, przypominając o pokoju, który przynosi Chrystus, oraz o świetle, które nigdy nie gaśnie.
Niech jej blask wypełni nasze domy, kościoły i serca – prowadząc ku radosnemu spotkaniu z Panem.