Już w pierwszych rozdziałach Biblii czytamy, że Bóg stworzył świat jako dobry i powierzył człowiekowi opiekę nad nim. Oznacza to nie panowanie w sensie wyzysku, lecz służbę i troskę. Ziemia, woda, powietrze, rośliny i zwierzęta są Bożym dziełem – ich ochrona to wyraz szacunku dla Stwórcy.
Zanieczyszczenie środowiska, zmiany klimatyczne, degradacja przyrody – to nie tylko wyzwania techniczne, ale znaki głębszego kryzysu relacji między człowiekiem a światem, między człowiekiem a Bogiem. Gdy tracimy poczucie wdzięczności i pokory wobec stworzenia, łatwo popadamy w konsumpcjonizm i egoizm.
Kościół Ewangelicki zachęca do ekologicznego stylu życia – oszczędzania zasobów, sprawiedliwego handlu, odpowiedzialnego podróżowania, ograniczenia plastiku, sadzenia drzew, wspierania lokalnej produkcji.
W wielu parafiach i wspólnotach ewangelickich rozwija się tzw. „zielona teologia”, która łączy duchowość z troską o środowisko. Przypomina, że zbawienie nie dotyczy tylko duszy, ale całego stworzenia. Modlitwa, liturgia, edukacja ekologiczna, działania proklimatyczne – to wszystko może być wyrazem naszej wiary i odpowiedzi na Boże wezwanie do odpowiedzialności.
Zanieczyszczenie środowiska najbardziej dotyka najuboższych – tych, którzy żyją w krajach najbardziej narażonych na skutki kryzysu klimatycznego. Dlatego troska o klimat to także troska o sprawiedliwość społeczną i miłość bliźniego w praktyce.
wdzięczność za stworzenie,
pokora wobec natury,
odpowiedzialność za przyszłość,
miłość bliźniego w działaniu.